czekoladowy FLAN z malinami
Składniki:
0,5 l mleka
2 całe jajka
2 żółtka
20 g białego cukru
50 g gorzkiej czekolady
100 g mlecznej czekolady z orzechami
dekoracja:
ok. 100 g malin (mogą być mrożone)
ok. 50 ml soku malinowego
łyżeczka cukru
kilka kropel soku z cytryny (ja wyciskam gruby plaster)
naczynia:
rondelek na mleko
sufletówki (5 / 6 szt.)
głęboka blacha
Mleko wlewamy do rondelka i gotujemy na średnim ogniu. Jak już jest bardzo gorące wrzucamy do niego połamane kawałki czekolady i mieszamy do ich całkowitego rozpuszczenia.
Po dokładnym rozpuszczeniu czekolady (w mleku nie może być grudek), odstawiamy garnek do wystudzenia. Moim sprawdzonym sposobem szybkiego chłodzenia jest postawienie garnka w misce pełnej lodu.
Jajka, żółtka i cukier ucieramy na puszystą masę, a następnie nie przerywając pracy miksera powoli dolewamy schłodzone mleko.
Gotową masę (powinna być płynna bez serowych grudek) przelewamy do sufletówek postawionych w głębokiej blasze. Do blachy wlewamy gorącą wodę (powinna zakrywać ok. 2/3 wysokości sufletówek).
Blachę wstawiamy na godzinę do piekarnika 120 stopni (góra/dół).
Po godzinie wyjmujemy i studzimy sufletówki w temperaturze pokojowej (nie przejmujcie się, że wyglądają jakby wewnątrz były nieupieczone i nie wkładajcie paluszka do środka żeby to sprawdzić:) krem czekoladowy stężeje w lodówce) wkładamy go do lodówki na ok 2 godz.
W tym czasie do miseczki wsypujemy maliny, posypujemy je cukrem, zalewamy syropem i kropimy cytryną. Zostawiamy owoce w temp. pokojowej do czasu, aż nasz flan stężeje w lodówce.
Przed podaniem nakładamy na wierzch deseru przygotowane owoce.
Smacznego życzy Gloria :)






