Śliwkowa Nutella - przepis dla cierpliwych
dzisiaj postawiłam pomóc Mamie w jesiennych przetworach.
Lubicie cukierki "śliwka w czekoladzie", jeśli tak to przepis idealny dla Was, jeśli nie lubicie to zapewniam Was, że polubicie jak tylko spróbujecie :)
Składniki:
3 kg śliwek węgierek
1 kg cukru
2 opakowania kakao (najlepszy jest ten z wiatraczkiem 80 g)
2 paczki cukru wanilinowego
Mama zawsze kupuje więcej śliwek bo jak odejmuje pestki to odpada sporo wagi, zdarzają się też śliwki robaczywki, no i nie sposób nie podkraść kilka pysznych do zjedzenia ;) Tak więc kupcie tyle, żeby po tym wszystkim zostało 3 kg pustych owoców do zmielenia.
Śliwki myjemy, usuwamy pestki i mielimy przez maszynkę do mielenia.
Zmielone śliwki przelewamy do dużego garnka, dodajemy zwykły cukier, mieszamy i gotujemy na małym ogniu przez 2 godziny, często mieszając
Musi się gotować 2 godziny, raczej nie krócej, bo dopiero po takim czasie masa wyparowuje tak, że jest wystarczająco gęsta)
Mieszamy, gotujemy jeszcze ok. 10/15 minut i blendujemy na gładko.
Gorącą i gęstą masę wkładamy do słoików (uwaga: trzeba ostrożnie rozlewać bo można się sparzyć)
Jak już rozlejemy masę do słoiczków zakręcamy je i stawiamy do góry dnem. Z takich proporcji wyszło nam 17 niskich słoiczków (taka pojemność jak te pękate konfitury Łowicza)
Śliwkowa nutella jest pyszna. Idealna jako polewa na lody, smarowidło do naleśników a nawet do oblizywania paluchów :)
Smacznego życzy Gloria :)







Brak komentarzy:
Prześlij komentarz